Kolejna część mojej historyjki pt." Wizyta u rodziców". Zachęcam do czytania!
"Wizyta u rodziców", część 2
Wstałam, przebrałam się i poszłam do kuchni.
- Dzień dobry!- powiedziałam.
- Cześć, Bloom! Wcześnie wstałaś.- powiedział tata.
- Chciałam Wam kogoś pokazać.- powiedziałam.
Lockette wyfrunęła zza moich pleców.
- Mamo, tato, oto Lockette, wróżka przejść, moja bliźniacza wróżka.
- Dzień dobry, Lockette.- powiedziała mama.
- Dzień dobry.- odpowiedziała Lockette.
- Lockette, to moi przybrani rodzice: Mike i Vanessa.- po-
wiedziałam.
- Miło mi Was poznać.- powiedziała moja bliźniacza wróżka.
- Nawzajem.- powiedział tata.
- Mamo.- powiedziałam.- Przygotuj dla Lockette garnuszek i talerzyk dla lalki, bardzo proszę.
- Już idę.- powiedziała mama.
- Dziękuję.- powiedziałam.
Po chwili mama wróciła i nakryła stolik dla Lockette.
- Dziękuję.- powiedziała Lockette.
- Proszę.- powiedziała mama.
- Zrób mi jajecznicę.- powiedziałam.- A dla Lockette...
- Bloom się ze mną podzieli.- powiedziała Lockette.
- Robi się.- powiedziała mama.
cdn.
środa, 5 grudnia 2007
"Wizyta u rodziców", część 2
Etykiety:
Wizyta u rodziców
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz